Najlepsze gry na komputer dla dzieci ze spektrum

Jeżeli szukacie prezentu dla swojego dziecka ze spektrum i chcielibyście, żeby to było coś edukacyjnego, terapeutycznego, podarunek, z którego na pewno się ucieszy – to mamy coś dla was !

Jeżeli martwisz się, że twój dzieciak marnuje czas na granie – to tym bardziej mamy coś dla ciebie !

Dzieci i młodzież z zaburzeniami ze spektrum autyzmu ze Stowarzyszenie “AS” razem ze swoimi terapeutami stworzyły ranking gier komputerowych. Okazuje się, że gry mogą uczyć, rozwijać, a nawet… zmniejszać deficyty związane z autyzmem.

 

AUTYSTYCZNE TOP 10 GAMINGU

tabten

Wybór był trudny i budził wiele emocji, szczególnie wtedy, gdy powiedzieliśmy grupie, że naszym celem jest odczarowanie tematu gier i sprawienie, żeby rodzice chcieli je dzieciom kupować. Młodzi specjaliści i testerzy bardzo poważnie podeszli do swojego zadania. Zrozumieli powagę sytuacji i ciężar, jaki na nich spoczywa. Okazało się, że dzieci dobrze wiedzą, które gry generują stres, które są niewiele warte, a które są tylko dla dorosłych…

Dzieci ze spektrum lubią gry o walorach edukacyjnych, z realnymi naukowymi wstawkami. Mają swoje ulubione gry, ale też potrafią wymienić te, po których  można mieć trudności z zaśnięciem.

Rodzice z jednej strony mówią im: “Granie jest złe” i zabraniają siedzenia przy komputerze. Z drugiej strony nagradzają ich dostępem do niego, a bywa, że też karzą odcięciem (słynny “ban na net”). To zamiast zniechęcać – podwyższa wartość czasu spędzanego na komputerze, staje się on wtedy wyczekiwanym rarytasem. Poniżej szczegółowa tabela.

tabten2

Dodatkowo zwracamy waszą uwagę na fakt, że pozbawianie możliwości grania na komputerze może zwiększać izolację społeczną, czyli wzmacniać jeden z najsmutniejszych i najczęstszych deficytów osób ze spektrum autyzmu. Jeżeli nie wierzycie, spróbujcie podsłuchać o czym rozmawiają uczniowie na przerwach.

 

Redakcja: Adam Wrzesiński – pierwszy w Polsce certyfikowany terapeuta integracji sensorycznej z autyzmem i honorowy członek KGB (Klubu Graczy Bielskich)

 

 

POLECAMY

Na nadchodzące święta i nie tylko serdecznie polecamy książkę Wydawnictwa eSPe

EMILIA LITWINKO, CUDA SĄ MOŻLIWE

Cuda sa mozliwe

Recenzja książki autorstwa self-adwokata Adama Wrzesińskiego (matematyk debiutuje w świecie literatury pięknej):

Tematem recenzji jest książka Emilii Litwinki “Cuda są możliwe” Wydawnictwa eSPe z Krakowa.
Autorka książki jest absolwentką Politechniki Gdańskiej  specjalizującą się głównie w literaturze dziecięcej. Nie jest jej debiut w “dorosłym” pisarstwie, gdyż spod jej pióra wyszła wcześniej  powieść “Zuzanna” o kobiecie, która po lawinie problemów finansowych i rodzinnych odzyskuje swoją wiarę w Boga.
Książka „Cuda są możliwe” jest napisanym w formie pamiętnika, który opisuje rok z życia bohaterki Natalii i jej rodziny od czasu tuż przed urodzeniem jej najmłodszego syna Bartka. Jest pisana z pierwszej osoby, jednak nie ma podanych dokładnych dat. Są tylko miesiące i rozdziały
Bohaterka w ciągu opisywanego roku jest brutalnie wrzucona w bardzo trudne zdarzenia takie jak wrodzona wada serca ze zmiennymi oraz niepewne rokowania, diagnoza starszej córki (zespół Aspergera) i związanego z tym odrzucenia i niezrozumienia ze strony dzieci i dorosłych oraz konflikt rodzinny z powodów religijnych. Pokazany jest wpływ środowiska na jej stan psychiczny i ciężar z jakim się boryka pod naporem coraz większych trudności, które owocują ciężkim zapaleniem żołądka oraz depresją.
Autorka w tej książce chce pokazać, że wiara nie jest po to, aby uniknąć przeciwności losu, ale, że Bóg tak kieruje naszym życiem, aby przez nie przejść. W historii przenikają się losy wielu rodzin, które są ze sobą powiązane oraz osobiste poglądy pisarki na tematy religijne. Występują one pod postacią rytuałów religijnych które bohaterka wspomnień powtarzała, przemyśleń na tematy światopoglądowe oraz wydarzeń ewangelizacyjnych oraz świadectw, które wydarzyły się opisywanym roku.
Pokazana jest jej droga od spokojnego życia młodej mamy, przez sponiewieraną, rozczarowaną życiem i niekończącym się fatum wspomnianych wcześniej wydarzeń, by na koniec odkryć, że wszystko miało swoje znaczenie i było… zaplanowane.
Po pierwsze jest to opowieść wysoce inspirująca i dająca nadzieję, że Bóg nie zsyła na nas nieszczęść z czystego sadyzmu, ale po to, aby nadać życiu nową jakość i nas rozwinąć.
Drugą zaletą opowieści jest zebranie wielu zdarzeń i historii, które każdy z nas mógł doświadczyć. Pokazane są prawdziwe uczucia, jakie mogą wtedy wystąpić oraz wiązana z nimi ludzka niedoskonałość. To nie jest historia o superbohaterce, która przechodzi przez wszystkie trudności jak walec. To historia zwyczajnej śmiertelniczki przygniecionej z jednej strony złymi doświadczeniami, a z drugiej – bardzo wysokimi wymaganiami wobec Natalii stawianymi przez jej znajomych oraz przez nią samą.
Atutem historii jest też pokazanie systemowego znaczenia środowiska w dwóch wymiarach: Z wymiaru przestrzeni społecznej, jakim są mąż, przyjaciele czy nawet przypadkowo poznane osoby, z których każda ma wpływ na jej życie.
Drugim wymiarem jest aspekt międzypokoleniowy. Życiem Natalii pokierowały powielane z pokolenia na pokolenie błędy rodziców i dziadków. Kult posłuszeństwa, ideologia partyjna zasłaniająca moralność. To wszystko było pod wielkim płaszczem tajemnic skrywanych przed córką aż do dorosłości. Te wzorce matka Natalii nazwała “ klątwą”. Dopiero rozwiązanie tego węzła gordyjskiego poukładało relacje rodzinne.
Najważniejszym atutem książki i chyba jej głównym celem było dotarcie z Ewangelią przez słowo pisane i myślę, że się to udało. Sam przemyślałem wiele spraw dotyczących mojej wiary i relacji z nią. Stało się to ponieważ każde z odniesień religijnych miało wymiar osobistej refleksji pozbawionej protekcjonalnej atmosfery, co pozwalało  w moim odczuciu na rzeczywiste przeżycie  duchowe. Co więcej mam wrażeniem, że z czasem duchowość Natalii nabierała dojrzalszego charakteru, tak jak umysł młodej mamy, która nie tylko zbliżyła się do Boga, ale do rodziny i przyjaciół, których darzyła większym zrozumieniem.
Podobała mi się też ewolucja postrzegania Aspergera Misii. Od próby naprawy aż po zrozumienie i akceptację z równoczesnym pokazaniem jak wiele zmienia akceptacja oraz konsekwentna praca i terapia.
Historia nie nadaje się do przekonywania ateistów, gdyż są liczne odwołania do aborcji i relacji pozamałżeńskich, które przedstawione są dość jednostronnie, a niewierzący bohaterowie przedstawiani są jako ludzie mający coś na sumieniu: Od partyjniactwa, przez oportunizm, tchórzostwo czy nawet znęcanie się psychiczne. Bardzo jest łatwo o uruchomienie mechanizmu oblężonej twierdzy, co jest częstym stereotypem związanym z katolickimi tekstami kultury.
Wątek autyzmu, choć jest bogaty, został przygaszony przez inne wątki, co utrudnia merytoryczną ocenę przekazu. Dla mnie trochę zginął pod naporem a mnie osobiście najbardziej interesował. Pokazane było spojrzenie na osobę ze spektrum autyzmu przed i po diagnozie – zarówno przez najbliższych, jak i dalsze otoczenie, jak ważny jest otwarty umysł oraz zarówno aspekt rozwoju dziewczynki i wpływu terapii na poprawę oraz samą moc akceptacji kogoś takiego jakim jest, co nie oznacza pozostawienie samemu sobie.

Podsumowując książka jest bardzo inspirująca i rodzinna. Z jednej strony autorka nie unika trudnych tematów i emocji, pokazuje, że wszystkie emocje są naturalnymi towarzyszami człowieka. Zwłaszcza, gdy doświadczenia Natalii są tak dramatyczne i skomplikowane. Z drugiej natomiast jest pełna nadziei.  Pokazana jest ewolucja wiary w kolejach życia oraz ludzka niedoskonałość. Książka jest adresowana głównie dla osób wierzących i lżej wątpiących – zwłaszcza u rodziców. W osobie i losach Natalii oraz innych osób uczestniczących w tej historii.
Książka zostawia mnie z ulgą, że wierząca osoba mimo jasnego stanowiska może unikać potępiania tak jak Natalia sforując Karolinę, gdy ta potępia aborcję Gosi. Ale i z niedosytem, gdyż mam wrażenie, że te losy zostawiają wielkie pole do kontynuacji. Nie każdemu mogę tę książkę polecić, ale u mnie samego książka pozostawiła dobre wrażenie i cieszyłbym się na kontynuację losów Natalii i jej rodziny oraz przyjaciół.

 

Emilia Litwinko_ informacja o książce (1)

 

Cuda sa mozliwe

Warsztaty dla rodziców

Zapraszamy na warsztaty on line dla rodziców:

„Dziecko ze spektrum autyzmu w czasach koronawirusa”

Czy nasze dzieci bardziej są narażone na zaburzenia psychiczne w związku z covid ? Jaki wpływ na nie może mieć pandemia ? Jak wspomóc dziecko ?

Termin : 16 grudnia 2020 godzina 20.00-21.30 platforma Zoom

Ze względu na warsztatowy charakter liczba miejsc ograniczona. Zgłoszenia: admawrzesinski9@gmail.com

Wykład specjalisty

Zapraszamy na spotkanie z przedstawicielem firmy farmaceutycznej produkującej lek wspomagający zdrowie psychiczne (depresja, autyzm) rekomendowany podczas ostatniej XXV Konferencji Szkoleniowo-Naukowej dla psychiatrów.

Wykład i spotkanie odbędą się:

piątek 11.12.2020 godz. 20.00 online na platformie Zoom.

Ze względów organizacyjnych liczba uczestników ograniczona, obowiązują zapisy: asperger.bielsko@wp.pl.

Projekt Telefon Autyzm

Z radością informujemy, że rozpoczęliśmy realizację projektu dotyczącego telefonu informacyjnego dla osób ze spektrum autyzmu i ich rodziców. Projekt będzie prowadzony 2020-2022.

Projekt jest współfinansowany z Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowany z funduszy EOG

Active-citizens-fund@4x

Inżynier oprogramowania

Zapraszamy na spotkanie z inżynierem oprogramowania !

Termin : czwartek 10 grudnia 2020 godz. 20.00- 21.00 Discord

Naszych młodych informatyków zapraszamy na spotkanie online z inżynierem oprogramowania, który pracuje w obszarach analizy numerycznej, Machine Learningu oraz systemów wbudowanych i radiotelekomunikacji.

Zapraszamy na rozmowę o programowaniu, informatyce, możliwościach zawodowych i przyszłości.  Przygotuj swoje pytania i prace do pokazania oraz nie zapomnij się zapisać u Adama Wrzesińskiego : adamwrzesinski9@gmail.com